I kolejny rok upłynął w zastraszającym tempie. Z postanowień książkowo - noworocznych chyba nic nie wyszło mi do końca... Przecież obiecałam sobie przeczytać 50 książek, a wyszło jak wyszło. (Chociaż nie uważam, że 35 to zły wynik!) Statystycznie rzecz biorąc każda książka przeczytana przeze mnie w tym roku była grubsza niż ta przeczytana w zeszłym.
Przeczytałam 35 książek,
to około 2,8 książki miesięcznie.
W sumie 16 797 stron (ponad 6 tys. więcej niż rok temu),
czyli średnio 1399 stron miesięcznie.
Z Top10 Książki do przeczytania w 2012 przeczytałam trzy pozycje z dziesięciu: Grę Anioła, Trylogię Millenium oraz Przekleństwo Odi. Pozostałe siedem mam nadzieję przeczytać w kolejnym roku (tym razem definitywnie!)
W tym roku zamieściłam na blogu 48 postów, najniżej ocenioną książką (5/10) była Klątwa Prometeusza, a najwyżej (10/10) Ogniem i mieczem i Korona śniegu i krwi. Po książki polskich autorów sięgnęłam pięć, a zagranicznych dwadzieścia osiem razy. Najczęściej przyznawałam książkom ocenę 7/10. Czyli pozytywnie!
Widziałam pięć pięć, które warte były zrecenzowania, w tym dwie kinowe premiery: Igrzyska śmierci i Skyfall i jeden wciąż oczekujący na recenzję.
Moją stronę w 2012 roku odwiedziło ponad 17 tysięcy gości (za co jestem bardzo wdzięczna!). Najwięcej odwiedzających było z Polski, a zaraz za nimi uplasowali się Amerykanie, Francuzi i Rosjanie. Najczęściej wpisywanymi frazami w google, po których otwierała się moja strona, były "książki młodzieżowe" oraz "Harry Potter książka".
Udało mi się zakończyć pozytywnie wyzwanie Z półki.
Jeśli chodzi o rok 2013 to: zaczęłam dwa kolejne wyzwania: To już było oraz Polacy nie gęsi. W dalszym ciągu biorę udział w Projekcie Nobliści. Mam nadzieję, że znów uda mi się przeczytać przynajmniej 35 książek. Wyzwaniem nie książkowym, ale filmowym, będzie obejrzenie 104 filmów. Może nie wszystkie zrecenzuję, ale na pewno odnotuję ich obejrzenie. :)
Jeśli chodzi o rok 2013 to: zaczęłam dwa kolejne wyzwania: To już było oraz Polacy nie gęsi. W dalszym ciągu biorę udział w Projekcie Nobliści. Mam nadzieję, że znów uda mi się przeczytać przynajmniej 35 książek. Wyzwaniem nie książkowym, ale filmowym, będzie obejrzenie 104 filmów. Może nie wszystkie zrecenzuję, ale na pewno odnotuję ich obejrzenie. :)
W związku z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę wszystkim jak największej radości z czytania, wielu emocji podczas lektury i przygód z książką! Uśmiechu i łez oraz wielu nowych papierowych przyjaciół! Żeby na czytanie zawsze był czas i żeby wszystkie książki były przynajmniej dobre :)
Super zestawienie, zazdroszczę skończonego wyzwania, ja nie mam takiej motywacji, żeby do jakiegoś przystąpić :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Ja próbuję i próbuję - to zawsze jakiś pretekst żeby siegnąć po daną książkę :)
UsuńU mnie w tym roku z ilością książek bardzo słabo, nie mam się czym chwalić :) Pochłaniało mnie co innego, blog odstawiłam na boczny tor. W tym roku chciałabym to naprawić, jednak wolę niczego sobie nie postanawiać.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, żeby Nowy Rok był bardzo książkowy!
Spełnienia marzeń!