czwartek, 27 grudnia 2012

"Paskuda & Co." - Magdalena Kozak

Tytuł: Paskuda & Co.
Autor: Magdalena Kozak
Ilość stron: 292
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ocena: 7/10 bardzo dobra, czytaj - rozbrajająca!

Zacznę od tego, że dawno tak się nie ubawiłam podczas lektury! Książki, które czytałam ostatnio, traktowały o szpiegach, wojnach i innych podobnych rzeczach. Były bardzo na serio. Tym razem książka była lekka i przyjemna, z całą masą dobrego humoru. Prawdziwa bajka o Księżniczce uwięzionej w Wieży, Smoku i Strażniku, którzy jej pilnują i armii Rycerzy próbujących ją wydostać (lub nie), ale bajka na pewno nie dla dzieci.

Paskuda & Co. to zbiór opowiadań, które składają się we wspólną całość zarysowując przy tym sytuację polityczną w państwie i przedstawiając coraz to nowych bohaterów, którzy pojawiają się i znikają. Tytułowa Paskuda to smok, który broni wejścia do Wieży, w której została zamknięta Księżniczka, pierworodna i jedyna zresztą córka Księcia Pana. Oprócz smoka, do obrony Wierzy został skierowany Strażnik, dość wątpliwego pochodzenia, który bardzo chciałby zostać rycerzem. Uwięziona Księżniczka jest wisienką na torcie wśród mieszkańców Wierzy i okolicy. Po pierwsze, wcale nie chce zostać uwolniona i ma dość Rycerzy przybywających pod jej okno. Po drugie, czy ktokolwiek słyszał żeby Księżniczka zaprzyjaźniała się i wychowywała pilnującego ją smoka, który pożera wszystkich śmiałków, którzy zanadto zbliżą się do niej? Oczywiście w myśl zasady, że winnym pożarcia przez smoka jest sam pożarty.

W trzynastu krótkich opowiadaniach poznajemy kilku bohaterów, którzy będą towarzyszyć postaciom pierwszoplanowym częściej niż raz. Są to między innymi dowódca Czarnych Mścicieli, najlepszego oddziału specjalnego Księcia Pana; Rycerz Czarna Chmura, który chciał dać się pożreć smokowi i Tyfon, smok, który zawładnął sercem Paskudy. Wszyscy razem tworzą dość zabawną kompanię. Dodajmy do tego Rycerzy ofermy, Rycerzy z wielkim ego i innych, oraz tych uprzykrzających spokojną egzystencje Księżniczki zamkniętej w Wierzy i mamy zabawną historię opartą na ogólnie znanej konwencji.

Dla lepszego zobrazowania sytuacji przytoczę fragment zacytowany na okładce:
Rycerz był już blisko. Odsłonił przyłbicę, ukazując wcale przyjemne oblicze.
- Uratuję cię, o pani! - zakrzyknął wzniośle.
- Czekam na to od lat! - odparła Księżniczka, pilnując skrupulatnie, by w jej glosie nie zabrzmiała ani jedna nuta cynizmu.

Autorka, polka z krwi i kości, stworzyła na prawdę sympatyczne postaci, otoczyła je śliczną okolicą oraz zrozumiałą fabułą. Język również nie miał sobie nic do zarzucenia. Zostało wprowadzone kilka neologizmów i zdrobnień, których raczej nie używa się w tym oficjalnym języku polskim, ale dodaje to powieści swoistego charakteru.

Bardzo serdecznie polecam na poprawę humoru i ciemności za oknem :)
Książka przeczytana w ramach wyzwania Polacy nie gęsi...


2 komentarze:

  1. Książka mnie ciekawi, bo polubiłam nawet twórczość tej autorki, tylko jakoś opowiadania nie bardzo mnie przekonują. Niemniej jednak na pewno kiedyś sięgnę po Paskudę & Co :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś słyszałam o niektórych jej powieściach, ale nigdy nie miałam z nimi styczności, a "Paskuda & Co." to na prawdę świetny początek! Opowiadanie też są super - można je w zasadzie traktować jak kolejne rozdziały :)

      Usuń

Jeśli udało Ci się znaleźć chwilkę czasu, po to, aby przeczytać powyższy tekst, proszę, znajdź drugą chwilkę, aby wyrazić swoją opinię na jego temat.
Dla mnie ważny jest KAŻDY komentarz, każda informacja o tym, że ktoś tu był, poznał moje myśli. I pozostawił po sobie ślad :)