piątek, 16 maja 2014

"Zerwane zaręczyny" - Agatha Christie

Seria: Hercules Poirot
Tytuł: Zerwane zaręczyny
Tytuł oryginalny: Sad Cypress
Autor: Agatha Christie
Ilość stron: 234
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)

Nie próżnuję! Pierwszy wakacyjny wieczór za mną i oto przeczytany kolejny znakomity kryminał Agathy Christie! Za sprawą tematu prezentacji maturalnej trochę inaczej niż zwykle podeszłam do lektury, ale na pewno nie wpłynęło to na ocenę. Na pewno nie negatywnie. : )

Na ławie oskarżonych zasiada Elinor Carlisle. Postawiono jej zarzut zabójstwa młodej, ładnej Mary Gerrard, o którą bardzo dbała niedawno zmarła ciotka oskarżonej. Sposób - podanie śmiertelnej dawki morfiny w kanapkach z pastą rybną, motyw - zazdrość... Ale czy Elinor na pewno jest winna? Odpowiedzi na to pytanie będzie szukał najsłynniejszy detektyw - Hercules Poirot!

Akcja, jak zwykle w powieściach Christie, toczy się swobodnie, dość wartkim tempem. Zaczynamy od sali rozpraw, by przenieść się w przeszłość, do wspomnień i wydarzeń minionych, które rzucą nam trochę światła na oskarżoną i zaistniałą sytuację. W toku wydarzeń będziemy świadkami wielu rozmów, niespodziewanych sytuacji, poznamy tajemnice i zaobserwujemy dziwne zachowania bohaterów. W końcu pojawi się również Hercules Poirot, którego zadaniem będzie wykrycie prawdy. Niewątpliwie tą prawdę odkryje, bo sprawiedliwości musi stać się zadość. W końcu moralność, a zatem sprawiedliwa kara, w powieściach kryminalnych odgrywa dość istotną rolę.

Intryga jest niewątpliwie majstersztykiem, gdyby nie błyskotliwy detektyw prawda nie wyszłaby na jaw. Muszę jednak przyznać, że tym razem udało mi się dorównać myślom Herculesa Poirot'a i rozwiązałam zagadkę zanim wyjawił on całą prawdę na samym, samym końcu! Wydaje mi się jednak, że to nie moja błyskotliwość w dedukcji, a skojarzenie z obejrzanym w przeszłości filmem pozwoliło mi wysnuć daleko idące wnioski i odpowiedzieć na pytanie: czy Elinor jest winna, a jak nie ona, to kto?

Nie mniej jednak nie ujmuję tym stwierdzeniem wielkości autorki, która stworzyła kolejną intrygującą powieść kryminalną. Czytało się przyjemnie i z zainteresowaniem. To po prostu kolejny przykład na to, że Christie jest mistrzynią w swoim fachu. Polecam serdecznie! : )

1 komentarz:

  1. Ostatnio Aghata gości w biblioteczkach wielu blogerów. W mojej oczywiście też, chociaż ja dopiero zaczynam przygodę z Królową Kryminałów.
    Tą pozycję na pewno też przeczytam! :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli udało Ci się znaleźć chwilkę czasu, po to, aby przeczytać powyższy tekst, proszę, znajdź drugą chwilkę, aby wyrazić swoją opinię na jego temat.
Dla mnie ważny jest KAŻDY komentarz, każda informacja o tym, że ktoś tu był, poznał moje myśli. I pozostawił po sobie ślad :)