czwartek, 10 maja 2012

Top 10: ulubione animacje

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Tematy w każdy piątek pojawiają się na blogu Klaudyny.

Temat na ten tydzień to "ulubione animacje".

Dawno już nie robiłam żadnych rankingów i przyznam szczerze, ze i tym razem nie miałam takiego zamiaru, ale przypadkiem trafiłam na bloga, na którym "Top10" było najnowszym postem. Kiedy zobaczyłam tytuły Disney'owskich bajek postanowiłam wziąć się w garść i stworzyć własną listę. Mam tylko nadzieję, że zmieszczę się w 10 :D (Kolejność, standardowo, nie ma znaczenia.)


1. Bajki Disney'a (między innymi Król Lew, Tarzan, Mała Syrenka, Herkules, Pocahontas, Mulan, Anastazja, Piotruś Pan... i cała reszta!) - Bajki, z którymi mam najwięcej wspomnień to właśnie te produkcji Disney'a. Są wspaniałe! Ich fabuła oczarowuje, a piosenki same wchodzą do głowy. Cały czas chętnie do nich powracam.

2. Gumisie - "Zobacz sam, jak Gumisie skaczą tam i siam". Najwspanialsza dobranocka jaką oglądałam i przy której do tej pory potrafię śmiać się do rozpuku.

3. Odlotowe Agentki - Która dziewczyna nie chciała kiedyś zostać jedną z nich? Sam, Clover i Alex! Co prawda nigdy nie byłam (i nie będę) tak wielką miłośniczką zakupów jak one, ale o odrzutowym plecaku i innych gadżetach mogę pomarzyć...

4. Shrek- ogr, jego osioł i ich wspaniałe przygody. Jak ich nie uwielbiać?

5. Johny Bravo - ten zapatrzony z siebie egocentryk był po prostu zabawny. Śmieszył mnie wtedy i jeszcze bardziej śmieszy mnie teraz, kiedy sobie przypominam o jego nieudanych próbach podrywu.

6. Księżniczka Łabędzi - śliczna bajka, którą mogłabym oglądać na okrągło. Chyba wszystkim znana jest piosenka "Na dłużej niż na zawsze". Jest to jedna z tych piosenek, które zapadają tak głęboko w pamięć, że nie sposób o nich zapomnieć. Nawet umiem zagrać jej fragment :)

7. Tabaluga - jedna z mich ulubionych dobranocek (wiele ich nie było). Teraz, w liceum, sentyment do tej animacji wzrósł... :D

8. Atomówki - może niezbyt mądra bajka, ale ja bym chciała być stworzona ze "związku X" i ratować co dnia moje miasto przed cudacznymi potworami.

9. Król Szamanów - tylko dla chłopaków? A skąd! Co prawda nigdy nie oglądałabym tej bajki gdyby nie kuzyni, ale później to ja przypominałam im o naszym wieczornym seansie z Jo i jego drużyną.


10. Spiderman - i kolejna bajka, którą oglądałam wieczorami. Przygody Spidermana zawsze mnie fascynowały. A jaka byłam szczęśliwa kiedy rodzice pozwalali mi oglądać coś w telewizji po 20... :D


To by było na tyle. A teraz, po tych chwilach wspomnień chyba muszę obejrzeć którąś z tych bajek :)



10 komentarzy:

  1. Gumisie i Shrek, to i moje ulubione bajki:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tabaluga:D no tak ta bajka też była fajna;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Tabaluga! Jak ja to kocham :)
    Ale nie słyszałam o disneyowskiej wersji filmu 'Anastazja', oglądałam tę animację, ale innej wytwórni. Disney też pokusił się o nakręcenie tej bajki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei nie słyszałam o innych wersjach :) A z Disney'owską Anastazją zetknęłam się dopiero niedawno, chociaż, o ile mi wiadomo, została nakręcona już całkiem dawno.

      Usuń
    2. Anonimowy24/5/12 21:03

      Ta Anastazja (http://www.filmweb.pl/film/Anastazja-1997-6) to NIE jest Disneyowska wersja, jak myśli 99,9% ludzi, którym to usilnie tłumaczę. To że bajka ma magię i jest cudowna nie oznacza, że jest z Disneya, a np. z 20th Century Fox... Wikipedia się czasem przydaje. ^^

      Usuń
    3. Racja, mój błąd. Ale oczarowuje tak jak wszystkie bajki Disney'a :)

      Usuń
  4. Tabaluga!!! Jeszcze kilka dni temu nuciłam sobie piosnekę z tej bajki pod nosem, zawsze ją lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, ja też kocham bajki Disneya <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tabaluga... Wiele osób wymienia ten tytuł, a ja kompletnie bajki nie kojarzę! Wygooglowałam sobie go nawet, ale wciąż nic mi nie świta. Gdzie ja się wtedy chowałam?

    OdpowiedzUsuń

Jeśli udało Ci się znaleźć chwilkę czasu, po to, aby przeczytać powyższy tekst, proszę, znajdź drugą chwilkę, aby wyrazić swoją opinię na jego temat.
Dla mnie ważny jest KAŻDY komentarz, każda informacja o tym, że ktoś tu był, poznał moje myśli. I pozostawił po sobie ślad :)