środa, 3 września 2014

"Harry Potter i więzień Azkabanu" - J. K. Rowling

Seria: Harry Potter
Tytuł: Harry Potter i więzień Azkabanu
Tytuł oryginalny: Harry Potter and the Prisoner of Azkaban
Autor: J. K. Rowling
Ilość stron: 450
Wydawnictwo: Media Rodzinna


Któż nie zna Harry'ego Pottera? Chyba wszyscy wiedzą kim był "Chłopiec, Który Przeżył". Ja też wiem, ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi przypomnieć sobie o co właściwie chodziło w książce. Filmy, które z resztą uwielbiam, nie oddają całkiem charakteru powieści i nie są w stanie przekazać wszystkich informacji zawartych w pierwowzorze. Poza tym Harry Potter i więzień Azkabanu to część, którą w swoim wcale nie długim życiu przeczytałam najmniej razy. Teraz nowiutka książka trafiła na moją półkę żeby uzupełnić kolekcję i stwierdziłam, że nieczytana książka nie może stać wśród tych przeczytanych...

Z pilnie strzeżonego więzienia dla czarodziei ucieka groźny morderca. Mówią o nim nawet w mugolskich mediach, co oznacza, że zbieg jest wyjątkowo niebezpieczny. Harry w tym czasie spędza jak zwykle letnie wakacje u Dursley'ów na Privet Drive 4, skąd nieświadomy zagrożenia pewnego dnia ucieka. Od tej pory natyka się na czarnego kudłatego psa. Według profesor Trelowney, nauczycielki wróżbiarstwa - jednego z nowych przedmiotów, którego Harry, Ron i Hermiona uczą się w trzeciej klasie, ten pies to Ponurak: omen śmierci. Jaki związek istnieje między Syriuszem Blackiem, jedynym czarodziejem, który uciekł z Azkabanu a Harrym Potterem? Czy i w tym roku Harry'emu przyjdzie zmierzyć się z Sami-Wiecie-Kim? Jeśli ktoś jeszcze tego nie wie to najwyższy czas to zmienić! 

Jestem trochę starsza niż wtedy, gdy po raz pierwszy czytałam HP i więzień Azkabanu. Mimo to przeżywałam całą historię ponownie z niesłabnącym zapałem śledząc losy bohaterów, ich emocje i działania. Niektóre sceny odtwarzały się w mojej pamięci samoistnie. Były to te, które w filmie zaadaptowano z niezwykłą dokładnością, z dialogami słowo w słowo. Inne musiałam sobie wyobrazić i chyba to sprawiało mi największą frajdę. 

Język, jak to w książkach młodzieżowych, jest bardzo przystępny. Nie ma zbyt wielu dziwnych słów (poza tymi całkiem magicznymi oczywiście, ale do niech na końcu zamieszczony jest słowniczek) ani rozdmuchanych w nieskończoność zdań. Każdy szczegół cieszy tu odbiorcę. Niezbyt długie, ale trafne opisy, dynamiczne dialogi, zabawne sytuacje. Przez 450 stron książki przewija się wiele emocji, tych pozytywnych i negatywnych, które pozwalają czytelnikowi wczuć się w sytuację bohaterów i zrozumieć ich świat. Harry, Ron, Hermiona i pozostałe mniej lub bardziej ważne postaci uczą nas wagi przyjaźni, zaufania, oddania sprawie, poświęcenia i wiary w swoje umiejętności. Uczą nasi i również bawią. Nic dziwnego, że Harry Potter jest uwielbiany przez czytelników na całym świecie! 

Film to nie to samo co książka, więc jeśli ktoś z serią miał do czynienia tylko na srebrnym ekranie to najwyższy czas to zmienić! W końcu nikt nie chce być mugolem :)

Ocena: 9/10 (rewelacyjna)

3 komentarze:

  1. Z tej części najbardziej zapamiętałam Syriusza, który nalezy do moich ulubionych postaci. Bardzo lubię 'Wieźnia Askabanu', bardzo dużo sie dzieję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez długi czas za tą częścią nie przepadałam, nie rozumiałam co w niej tak zachwycało wszystkich innych. Ale teraz już rozumiem :)) I masz rację - Syriusz zdecydowanie należy do ulubionych postaci z universum Harry'ego Pottera.

      Usuń
  2. mi również bardzo podobała się ta część :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli udało Ci się znaleźć chwilkę czasu, po to, aby przeczytać powyższy tekst, proszę, znajdź drugą chwilkę, aby wyrazić swoją opinię na jego temat.
Dla mnie ważny jest KAŻDY komentarz, każda informacja o tym, że ktoś tu był, poznał moje myśli. I pozostawił po sobie ślad :)