Autor: Małgorzata Musierowicz
Ilość stron: 179
Wydawnictwo: Akapit Press
Ocena: brak
Coś mnie natchnęło dziś wieczorem - złapałam książkę, pobiegłam do kuchni i upiekłam pyszne biszkopciki. Od dawna wiem, że kiedy nie wiem na co mam ochotę to mogę zajrzeć do tej uroczej książki i znaleźć coś dla siebie.
Całuski pani Darling to poradnik kulinarny dla najmłodszych i tych trochę starszych. Każdy przepis opatrzony jest opisem postaci literackiej, z którą przygotowujemy wybrane przez nas danie lub wypiek. I tak zaczynamy od ciasteczek nazywanych całuskami pani Darling, która bardzo lubiła przygotowywać je swoim dzieciom, zanim wyruszyły na przygodę z Piotrusiem Panem. Na słodko możemy upiec też ciasteczka bogini Demeter, ciasto kapitana Haka lub jabłkowy tort z Bullerbyn. Mamusia Muminka nauczy nas przyrządzać naleśniki, a Pippi Pończoszanka pulchne bułeczki. Jeśli akurat wolimy coś bardziej treściwego możemy zjeść z Włóczykijem chlebowy obiad lub chłodnik Dicka.
Ja dziś przygotowałam złociste biszkopciki Ani Shirley, bohaterki, którą zapewne każdy zna z Ani z Zielonego Wzgórza. Chociaż ciasteczka wyszły przepyszne czuję pewien niedosyt - bohaterkę, która pomagała piec mi biszkopciki znam jedynie z adaptacji filmowej i przepisu na ciasteczka, książka wciąż na mnie czeka!
3 jajka | pół szklanki cukru | szklanka mąki | cukier waniliowy
Jajka i cukier ubić, dodać mąkę i cukier waniliowy - powstanie pulchny krem. Następnie za pomocą łyżki lub rożka nakładać na blasze małe porcje biszkoptowego ciasta. Piec około 7-10 minut w 150 stopniach.
SMACZNEGO!
Z przepisu skorzystam!
OdpowiedzUsuńJak najszybciej sięgaj po "Anię z Zielonego Wzgórza"! :) Lubię twórczość pani Musierowicz, chociaż akurat "Całusków..." nie czytałam. A ciasteczka wyglądają smakowicie! :)
OdpowiedzUsuń